Okiem organizatora:
Przed tym spotkaniem ciężko było wskazać zdecydowanego faworyta, jednak patrząc na układ tabeli po 3 kolejkach to SPX był w o wiele lepszej sytuacji. Zespół Marcina Gruszczyńskiego zadziwia w tym sezonie. RKS Widzimisie z problemami kadrowymi , kapitan zespołu cały czas czeka na powrót swoich podstawowych zawodników. Mecz od samego początku lepiej układał się dla SPX który za sprawą Gruchy wyszedł na szybkie prowadzenie 2-0. Widzimisie szukało swoich okazji w kontratakach, jednak tego dnia nie mieli za dużo szczęścia. Do niefortunnej sytuacji doszło kiedy zawodnik SPX Jarosław Tracz upadając na rękę doznał kontuzji. Miejmy nadzieję , że nie okaże się ona poważna. Jarkowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Mecz kończy się kolejną wygraną SPX.